Owczarek Niemiecki - SERWIS INTERNETOWY ::JACENTUS:::

WSZYSTKO O OWCZARKACH NIEMIECKICH

Forum / artykuły
MOJA PROGNOZA NA BSZS 2011 Klasa użytkowa – psy Aby rozpocząć rozważania na tytułowy temat należy wrócić do wyników z 2010 roku. Tym razem sędzia R.Mayer wybrał teoretycznie dobre rozwiązanie. Tak jak przypuszczałem znacznie poszerzył grono VA- ale czy koniecznie o te psy? Rozciągając grono VA, aż do trzynastu psów, ułatwił sobie możliwości dobrego ustawienie w 2011 roku. Cały czas należy mieć na uwadze to, że BSZS jest wystawą klubową, niemiecką klubową, a nie żadną tradycyjnie nazywaną „światówką”. To ma być przegląd przede wszystkim pogłowia niemieckich hodowli. Jeżeli wejdziemy w skórę niemieckich decydentów z SV, to zrozumiałe jest ich zaniepokojenie rozkwitem i dobrym miejscem psów i suk z hodowli: włoskich, francuskich, hiszpańskich. Jest to pewne zagrożenie dotychczasowej hegemonii hodowli niemieckich. Co prawda ojcami tych wysoko uplasowanych zwierząt w przeważającej większości są psy niemieckie, bądź po niemieckich przodkach, lecz pewna obawa wśród niemieckich hodowców wobec wyraźnej zagranicznej ekspansji jest faktem niezaprzeczalnym. Władzom SV nie wypada administracyjnie ograniczać ilość zagranicznych psów, lecz widać, że pewne nieśmiałe próby już są. Symptomatycznym faktem jest to, że w gronie VA nie znalazł się żaden pies z zagranicznej hodowli! Dlaczego tak się dzieje, że na BSZS takie sukcesy odnoszą zagraniczne zwierzęta – szczególnie w młodszych klasach? Tak, jak już wspomniałem - ich przodkami są psy niemieckie, - bardzo dużo sędziów SV sędziuje za granicą i mają większe niż kiedyś możliwości wglądu do miejscowych hodowli i wyselekcjonowanie na miejscu najlepszych osobników, - wielu hodowców zagranicznych jest zainteresowanych tym, aby swoje najlepsze zwierzęta trzymać w Niemczech i przepisywać je bądź tworzyć współwłasności ze znaczącym niemieckim hodowcą. Daje to możliwość częstego wystawiania ich na wystawach w Niemczech, - eksportowanie – nieraz za niewspółmiernie wysoką cenę pewnych reproduktorów, z pewnością podnosi poziom zagranicznej hodowli, a częściowo osłabia hodowlę niemiecką. To tyle przydługiego wstępu i przejdźmy do meritum. Z trzynastu psów VA z 2010 roku wiadomo, że nie wszystkie wystąpią w tym roku. Moim zdaniem nie powinny wystąpić najstarsze psy z 2005 roku. OBER Bad Boll osiągnął już z nadmiarem wszystko, co mógł uzyskać! Nie pokazał się do tej pory żaden jego ponadprzeciętny syn. Zastosowano jeszcze „dla bezpieczeństwa” pewien wybieg – jego właściciel został powołany do grona sędziów na BSZS 2011! Następny – YEROM. Swoje apogeum osiągnął w roku 2009 i podobnie jak OBER do tej pory nie pokazał znaczącego syna! Kolejny pies z 2005 roku – KWANTUM też powinien dać sobie spokój. Pokazane grupy są co prawda w jego typie i są bardzo wyrównane, lecz także brak „topowych” potomków. Które psy na pozostały? Z 2006 roku – SHICCO, USTINOW i PAER. Te dwa ostatnie z pewnością wystąpią, ale czy SHICCO powinien? Chyba nie ma szans na poprawne lokaty. Pokazana grupa potomków też mu tego nie zagwarantuje. Pozostało siedem jeszcze młodych psów, z których prawie wszystkie powinny pokazać grupy potomków. W 2010 roku widzieliśmy grupy niektórych z nich. Najwięcej synów w czołówkach – bo to oni przede wszystkim decydują o klasie ojca – pokazał REMO. Dzieci USTINOWA, AREXA czy PAERA – takie sobie, bez zbytnie rewelacji. Pozostała czwórka: GIGOLO, QUATTRO, NINO i GUCCY pokażą grupy, ale czy pokażą coś rewelacyjnego? – tego nie jestem pewien. Reasumując klasę potomków – tu najlepszy jest oczywiście REMO. Kolejnym ważnym elementem wpływającym na kolejność w gronie VA – powinna być prowadzona „linia”. Z pewnością należy kontynuować linię: BAX, PAKROS, VEGAS. Jej przedstawicielami są: AREX i SULTAN. Kolejną bardzo ważną linią jest linia: QUANTUM – ZAMP. Tu mamy: USTINOW, GIGOLO, QUATTRO z pewnością muszą zostać! Dolna linia, czyli HILL Farbenspiel ma swojego mocnego reprezentanta – REMO. Pozostała nam najbardziej obecnie pożądana linia, czyli linia QUENNA. Tu jest jego przedstawiciel PAER, ale to za mało! Sędzia R.Mayer będzie miał poważny dylemat co począć z „młodymi Tysonami”, czyli LENNOXEM i DANO? Następnym czynnikiem mającym wpływ na kolejność jest forma fizyczna pokazywana w trakcie sezonu wystawowego, a w mniejszym stopniu forma w dniu wystawy. Częściowo ten dylemat rozwiążą nam wyniki wystaw sędziowanych przez R. Mayera. Z doświadczenia wiem, że właściciele czołowych, liczących się psów niezbyt chętnie spotykają się ze sobą, ale będzie to jednak jakaś wskazówka. Jeszcze jedną, ale nie mniej istotną przesłanką pozwalającą ustawić kolejność VA – jest „sympatia” do pewnych psów (właścicieli?!) sędziego R.Mayera. Jeżeli weźmiemy – przy ustalaniu przyszłej kolejności w grupie VA – które jeszcze psy mogą być brane pod uwagę, to wyraźnie zauważymy, że psy z bliskim V z 2010 roku nie powinny być brane pod uwagę. Nie są to psy na miarę VA. Musimy więc skupić się na psach młodych. Przypuszczalny tegoroczny zwycięzca REMO powinien być podparty w grupie VA jakimś wybitnym synem. Jest jednak pewien problem – OMEN v. Radhaus i jego brat OPUS w dniu wystawy będą miały kilka dni ponad limit 2 lat. Jest pewne ryzyko (testy) wystawić na BSZS tak młodziutkiego psa w klasie użytkowej! Poza tym nie są to psy z niemieckiej hodowli i do tego jeszcze właścicielka też nie jest Niemką. Następny młody pretendent do VA – to syn BOJANA Pendler – YPSILON Lacherheim. To wtedy, gdy nie wystąpi któryś z młodzieżowych zwycięzców. Jak więc moim zdaniem powinna wyglądać czołówka: 1.REMO v. Fichtenschlag – brak alternatywy. Może to być zwycięzca dwóch kolejnych BSZS. 2.AREX v. Wilhelmswarte – dobry kontynuator linii VEGASA, lecz nie osiągnie już klasy ojca. 3.QUATTRO vom Partnachklamm – dlaczego tak wysoko? Może wreszcie jakiś znaczący syn ZAMPA pokaże ciekawe męskie potomstwo. Mógłby mieć lepszy temperament. 4.USTINOW Romerland – nie jestem zwolennikiem jego budowy anatomicznej. Jednak potomek QUANTUMA powinien być wysoko, lecz dobrych potomków nie za wiele! 5.SULTAN von Jannhohe – w stawce VA powinien być drugi syn VEGASA. Średni w typie nadaje się do każdej suki. 6.GIGOLO von Barenschlucht – sam nie wiem dlaczego tak wysoko. Może pokaże niezłe dzieci ? 7.NINO von Tronje – ciągle się rozwija, ale to taki „średniak”. 8.DANO v. Ostfrisischen Thingsstadte – bardzo dobre, poszukiwane pochodzenie. Szczególnie dobra linia matki. 9.PAER v. Hasenborn – ze względu na dzieci, którym przekazuje charakterystyczny typ budowy. 10.LENNOX v. Regina Pacis – jest lepszy anatomicznie niż DANO, lecz ma gorszą linię matki, no i nie ma chemii pomiędzy właścicielem a głównym sędzią! 11.GUCCY v. Heinrichplatz – oby ostatni raz! Bliskie V rezerwowałbym dla młodych psów np. YPSILONA czy ew. OMENA. Jest jeszcze jeden młody pies – kontrowersyjny (zachowanie na wystawach!), bardzo ciekawy syn PAERA Hasenborn – ETOO aus Wattenscheid – jego wysoka pozycja podbudowałaby wartość ojca. Grono VA może być oczywiście trochę inne, bo może niektórzy właściciele nie podpiszą zobowiązania SV. Może się jeszcze jakiś pies wykruszyć podczas sezonu. Może być różnie. Kończąc, cieszyłbym się, gdybym mógł kibicować w Norymberdze jeszcze większej liczbie psów i suk z Polski, niż było to w roku ubiegłym. Marek Czerniakowski www.ingemar.pl