Jacek "Jacentus" Żydzik - "Kilka słów do czytelników serwisu, Michała i ... mojej żony"

W lipcu 2004 roku minęły 2 lata od czasu zaistnienia serwis owczarka niemieckiego w internecie. Od lipca do chwili kiedy kreślę te słowa minęło kolejne pół roku a przy okazji mamy przełom roku 2004/2005. Jest więc okazja aby te dwie rzeczy jakoś powiązać i podzielić się z Wami kilkoma zdaniami.

Bardzo się cieszę i jest mi miło, że serwis prowadzony przez moją osobę zyskał sobie jakieś mniejsze lub większe uznanie w Waszych oczach. Cieszy mnie to tym bardziej że ten serwis owczarka niemieckiego nie jest związany z żadnym klubem, związkiem, oddziałem itp. Jest stroną amatorską i hobbystyczną związaną tylko i wyłącznie z owczarkiem niemieckim. Stroną internetową która ma na celu udzielenie Wam i mi samemu informacji o tym co dzieje się w świecie owczarka. Jak mi się to udaje może ocenić każdy z Was z osobna. Bardzo mnie cieszy fakt, że niejako do współpracy przy współtworzeniu serwisu udało mi się w mniejszym lub większym stopniu zachęcić niektórych z Was a inni sami deklarują swoją pomoc.. Zawsze pisałem o tym że sam Jacek nie jest w stanie czasowo i technicznie opanować całego tego co dzieje się w świecie owczarka. To każdy z Was jedzie na takie czy inne wystawy. Jeżeli chcecie aby wyniki były na bieżąco podawane na łamach serwisu musicie również sami o to zadbać! To nie jest trudne - naprawdę! Wystarczy odrobinę chęci, długopis i katalog. Przed nami kolejny sezon 2005 - nie czekajcie i nie piszcie do mnie pytań "dlaczego nie ma wyników wystawy z miasta X czy Y"? Nie ma bo ich nie mam, bo nikt nie zanotował, nie przesłał. To nie jest tak że ja nie daję czegoś na stronę - nie daję bo nie mam. Tylko dzięki wspólnej pracy możemy sprawić że informacja o owczarku dla wiedzy nas wszystkich będzie jeszcze bardziej aktualna i na bieżąco! Doceńcie w jakiś sposób to, że ktoś dla Was/dla Nas poświęca swój czas i finanse a Wy możecie się temu komuś/nam zrewanżować chociażby tym że zanotujecie wyniki wystaw na których jesteście. Nie pytajcie co i kto zrobił dla serwisu - odpowiedzcie sobie co sami zrobiliście. Ja naprawdę traktuję tę stronę jako NASZĄ a nie moją. Są oczywiście osoby które nie szczędzą swojej pomocy dla serwisu i wiedzy dla wszystkich. Nie będę ich wymieniał z tej racji by kogoś nie pominąć. Wam wszystkim składam w imieniu swoim i pozostałych czytających serwis wielkie słowo - DZIĘKUJEMY. 

Osobne słowo jak zawsze pragnę skierować do Michała Czejgis. Człowiek którego pasją życiową jest komputer a nie owczarek niemiecki. Mimo to jest z owczarkarzami cały czas od 2,5 roku, robi serwis od strony techniczno-komputerowej i jak mnie zapewnił podczas picia noworocznego szampana będzie z nami nadal. Umowa pomiędzy moją osobą a Michałem jest taka, że jak już będzie miał dosyć owczarków, serwisu i mojej osoby to mi zwyczajnie o tym powie a ja to przyjmę do wiadomości. Póki co nasza współpraca z Michałem układa się bardzo fajnie i wierzę że tak będzie nadal. Za to Michał co zrobiłeś do tej pory w imieniu owczarkarzy składam piękne -DZIĘKUJEMY!! 
Pewnym podziękowaniem dla Michała może być fakt, ze 2,5 roku temu powiedział mi że jak będzie 200 odwiedzin serwisu miesięcznie to będzie zadowolony. Tym podziękowaniem może być fakt że aktualnie tych odwiedzin jest blisko 4000. To też Michał jest nagrodą i podziękowaniem dla Ciebie!

Na koniec tych kilku słów pragnę podziękować jeszcze jednej osobie - mojej żonie Dorocie za wielką - ale już coraz mniejszą - cierpliwość do mojego hobby. Ile Dorota wytrzyma jeszcze to wszystko nie mogę powiedzieć. Mam jednak cichą nadzieję, że jak mnie wywali z domu razem z psami i komputerem to znajdzie się ktoś kto przyjmie mnie pod swój dach. Za okazaną do tej pory cierpliwość pięknie Ci Doruś dziękuję! Tymczasem póki Cię nie ma w domu biegnę przed snem oglądnąć najnowszy film z wystawy światowej owczarków niemieckich bo wiem że nie usłyszę słów "jeszcze w łóżku te psy"

Wszystkim wszystkiego najlepszego w rozpoczętym 2005 roku jednocześnie pięknie dziękując za wszystkie otrzymane listy, e-maile, sms-y świąteczno-noworoczne życzy 

Jacek "Jacentus" Żydzik